Bujny włos robi wrażenie, dlatego ludzie tak bardzo kochają puszyste psy i koty. Długowłose zwierzęta domowe od zawsze stanowiły ozdobę każdego eleganckiego salonu, jednak aby nasz długowłosy pupil faktycznie był ozdobą a nie powodem do wstydu, należy odpowiednio zadbać o jego efektowną szatę tak aby zachować skórę i włos w dobrym zdrowiu.
Wybór rasy i fryzury – Zanim zdecydujemy się na zakup lub adopcję długowłosego kompana musimy odpowiedzieć sobie na bardzo istotne pytanie. Czy będziemy dysponować czasem na odpowiednią regularną pielęgnację?
Każde zwierzę z długą sierścią wymaga regularnej – codziennej – pielęgnacji. Oczywiście im częściej będziemy czesać naszego kudłacza tym mniej czasu będziemy musieli poświęcać na zabiegi pielęgnacyjne, będziemy musieli jedynie zachować szatę w dobrym stanie bez kołtunów 🙂
Tak samo jak czeszemy swoje włosy, które po chwili na silnym wietrze ulegają splątaniu lub nieprzyjemnie zlepiają się gdy zmokniemy – tak samo musimy czesać długowłosego psa lub kota. Włos zwierzęcia reaguje tak samo na wilgoć i inne warunki nie sprzyjające fryzurze – nie powinniśmy więc zwlekać z rozplątaniem niesfornych kosmyków po spacerze w deszczu.
Zwierzęta długowłose czeszemy CODZIENNIE. Jest to najważniejsza zasada dlatego tak istotna jest kwestia poświęcenia czasu na tą czynność.
Jeżeli ze swoimi psiakami udajecie się na spacery do lasu lub na łąkę pamiętajcie również, że do sierści czepiają się różnego rodzaju źdźbła traw,owoce łopianu popularnie zwane „rzepami” oraz suche gałązki. Te wszystkie botaniczne dodatki błyskawicznie zaplątują się w długi włos i należy je natychmiast usunąć z sierści ich pozostawienie przyczyni się nie tylko do powstania kołtuna ale może również pokaleczyć naszego pupila gdy przedostanie się do skóry.
Często okazuje się, że właściciele marzyli o zachowaniu psa w długim, naturalnym włosie ale po kilku takich spacerach kiedy pies wnosi pod swoim brzuchem kilogramy błota a w falbance i na łapach gromadzi kolekcję do stworzenia zielnika – uznają, że czas ogolić swojego pupila.
Istnieją jednak fryzury, które pozwalają na zachowanie kompromisu 🙂 Czasem wystarczy skrócić falbankę ale można pozostawić długą sierść na łapach, można też dobrać pieskowi fryzurkę w stylu azjatyckim – wówczas pozostawiamy dłuższą sierść w okolicach głowy, uszu, ogona oraz łap. W celu dobrania odpowiedniej fryzury najlepiej udać się oczywiście do profesjonalisty – dobry groomer pomoże nam w podjęciu decyzji po obejrzeniu pieska i przeprowadzeniu wywiadu.
Pieski z naturalnie długim włosem powinny częściej odwiedzać gabinet psiej urody – pozwoli to na utrzymanie ich szaty i skóry w dobrej kondycji i odpowiednim nawilżeniu.
Dobór kosmetyków i narzędzi do pielęgnacji – Długowłose psy i koty wymagają odmiennej pielęgnacji niż zwierzęta krótkowłose. Długowłose rasy psów, które nie posiadające podszerstka takie jak Yorki, Maltańczyki, Löwcheny (Małe lwie pieski), Polskie Owczarki Nizinne, Shih-Tzu, Chińskie Grzywacze (występujące również w wersji długowłosej o włosie na całym ciele) itp. – ich przedstawiciele wymagają delikatnej pielęgnacji kosmetykami przeznaczonymi dla ras długowłosych wzmacniających strukturę włosa. Niezbędne są też odpowiednie odżywki nawilżające chroniące włos przed splątaniem, ułatwiające rozczesywanie i posiadające właściwości antystatyczne.
Na rynku dostępne są profesjonalne kosmetyki do pielęgnacji tego rodzaju włosa aby odpowiednio dobrać preparaty najlepiej skonsultować się z oczywiście z groomerem lub hodowcą, który podpowie jaki szampon lub odżywka najlepiej sprawdzi się na Waszym pupilu.
Pod żadnym pozorem nie kąpiemy zwierząt w szamponach dla ludzi! Przypominamy, że psy i koty mają inne PH skóry!!! Stosując nie odpowiednie preparaty możemy poważnie zaszkodzić zwierzętom.
Jeżeli chodzi o sprzęty do wyczesywania, tutaj również musimy ustalić rodzaj sierści naszego pupila.
Psy z pojedynczą okrywą włosową czeszemy metalowym grzebieniem, który najlepiej wykrywa kołtuny i doskonale sprawdza się na pieskach z długim, lejącym włosem.
Psy długowłose z podszerstkiem – to przedstawiciele takich ras jak: Berneński Pies Pasterski, Leonberger, Owczarek Szetlandzki, Nowofunland itp. U tego typu psów czesanie rozpoczynamy od wyciągnięcia jak największej ilości podszerstka poprzez użycie: Furminatora dla psów długowłosych. Następnie przechodzimy do wyczesywania właściwego włosa okrywowego i tutaj najlepiej sprawdzi się : szczotka z metalowymi pinami lub metalowy grzebień, który dla lepszego poślizgu możemy pokryć odżywką ułatwiającą rozczesywanie lub sprayem antystatycznym.
Szpice i rasy pierwotne – psy takie jak Szpice, Pomeraniany, Samojedy itp mają specyficzny rodzaj sierści, której pod żadnym pozorem nie należy golić ani zbyt mocno wyczesywać – źle przeprowadzona pielęgnacja spowoduje pojawienie się łysych miejsc – ogolona sierść u szpica natomiast prawdopodobnie już nigdy nie odrośnie do stanu pierwotnego a samo odrastanie będzie trwało bardzo długi czas…
Długowłose koty – O pielęgnacji kotów pisaliśmy tutaj ale dla przypomnijmy – koty z długą sierścią wyczesujemy szczotką przeznaczoną do czesania kotów z metalowymi pinami zakończonymi plastikową kulką, możemy również wyczesać podszerstek małą pudlówką ale nie zastąpiony jest oczywiście metalowy grzebień.
Rozczesywanie kołtunów – Wśród sprzętów czeszących dostępne są tak zwane „filcaki” ich zadaniem jest dosłowne rozcięcie kołtuna. Stosowanie filcaków budzi burzliwe dyskusje wśród groomerów. Z jednej strony narzędzia te bardzo dobrze sprawdzają się na kołtunach, które utworzyły się gdzieś w połowie długości włosa – wówczas podobne zastosowanie mogą mieć również zwykłe nożyczki. Natomiast odradzamy stosowania filcaka na kołtunach znajdujących się blisko skóry. Używając filcaka, który nie jest niczym innym jak zestawem bocznych ostrzy, które mogą skaleczyć delikatną skórę psa – naciągniętą dodatkowo przez kołtuny. Stosowanie filcaka wymaga wprawy. Niektórzy psi fryzjerzy są bezwzględnymi przeciwnikami ich stosowania mając na uwadze fakt, że filcak niszczy strukturę włosa, jednak włos na którym jest kołtun przypominający sopel jest praktycznie włosem do obcięcia więc zastosowanie filcaka lub nożyczek zdaje się przynieść podobny efekt.
W momencie poważnego skołtunienia sierści w sytuacji w której na psie lub kocie znajduje się skorupa sfilcowanej sierści nie pozostaje niestety nic innego jak CAŁKOWITE OGOLENIE SIERŚCI. Jest to tak zwana kosmetyka ostateczna i ma miejsce wówczas gdy kołtuny nie nadają się już do rozczesania!
Bardzo istotne jest to, aby nie dopuścić do takiego stanu. Sfilcowana sierść może bardzo negatywnie wpłynąć na stan zdrowia zwierzęcia ponieważ:
1. Uniemożliwia komfortowe poruszanie kończynami (filc naciąga skórę w szczególności w pachwinach i za uszami) zastanówmy się czy nam byłoby przyjemnie gdybyśmy mieli np. posklejane klejem włosy, które ciągnęłyby nas za skórę przy każdym ruchu głową…
2. Kołtuny i filce mogą spowodować odparzenia skóry
3. Przegrzanie organizmu – zły stan sierści może prowadzić do przegrzania całego ciała psa lub kota, ponieważ zwierzę nie ma możliwości odpowiedniej wentylacji. Podczas upalnego dnia nie ochłodzi go wiatr lub chłodne kafelki, na których się położy, ponieważ filc jest gruby jak porządny zimowy sweter a w dodatku jest on dosłownie zrośnięty ze zwierzęciem.
4. Zły stan psychiczny zwierzęcia – w zdrowym ciele zdrowy duch – to stwierdzenie choć wymyślone przez człowieka, nie odnosi się tylko do niego, lecz do wszystkich istot żywych. Psy i koty, które nie będą w stanie same zadbać o swoją higienę ze względu na fatalny stan sierści lub nie będą mogły się ochłodzić albo poruszać – będą po prostu podupadać na zdrowiu zarówno psychicznym jak i fizycznym. Mogą stać się drażliwe lub osowiałe – i nie będzie tu powodu do zdziwienia – będą cierpieć.
5. Zagrożenie dla zdrowia i higieny człowieka w otoczeniu zwierzęcia – zaniedbane zwierzęta stanowią środowisko różnego rodzaju pasożytów dlatego tak istotne jest dbanie o ich zdrowie i regularna pielęgnacja sierści i skóry – dbając o swojego pupila nie tylko okazujesz mu miłość i zapewniasz odpowiednią opiekę ale również dbasz o swoje własne zdrowie i higienę swojego otoczenia.
Pamiętajmy o tym, że rasy psów zostały wyhodowane i zmodyfikowane w wyniku wielu lat ingerencji człowieka i to człowiek jest za nie dpowiedzialny. To my ludzie miniaturyzujemy rasy, dążymy do uzyskania długiej, krótkiej lub kręconej sierści. Odpowiadamy za spłaszczenie pysków i wyłupiaste oczy aby psy przypominały nam dzieci – na każdym kroku usiłujemy ukształtować naturę pod nasz indywidualny gust lub aktualnie panującą modę.
Obecnie bardzo wiele ras jest przerysowanych i karykaturalnie potraktowanych przez hodowców. Ta ingerencja dotyczy w takim samym stopniu mopsa jak i owczarka szkockiego Collie czy Charta Afgańskiego lub często wspominanego w temacie zniekształceń Owczarka Niemieckiego, którego zadek coraz bardziej opada w wyniku czego psy tej rasy stają się coraz bardziej podatne na problemy ortopedyczne.
Psy ozdobne i do towarzystwa takie jak Shih-Tzu, Pekińczyki, Yorki czy Maltańczyki wymagają od swoich opiekunów poświęcenia czasu na pielęgnację – jest to niezbędne dla zachowania ich prawidłowego rozwoju i zdrowia dlatego nie możemy dopuścić do zaniedbań. Jesteśmy odpowiedzialni za każde zwierzę, które oswajamy i bierzemy pod swoją opiekę od momentu podjęcia decyzji o posiadaniu zwierzęcia do momentu jego ostatniego oddechu.